12 czerwca brytyjski gigant logistyczny Tuffnells Parcels Express ogłosił upadłość po tym, jak w ostatnich tygodniach nie udało mu się uzyskać finansowania.
Firma powołała Interpath Advisory na współadministratorów. Upadek spółki przypisuje się rosnącym kosztom, skutkom pandemii COVID-19 oraz zaciętej konkurencji na brytyjskim rynku dostaw paczek.
Założona w 1914 roku i z siedzibą główną w Kettering w hrabstwie Northamptonshire, firma Tuffnells Parcels Express oferuje usługi doręczania paczek na terenie całego kraju, transport towarów ciężkich i ponadgabarytowych oraz rozwiązania magazynowe i dystrybucyjne. Z ponad 30 oddziałami w Wielkiej Brytanii i ugruntowaną globalną siecią partnerów, firma była postrzegana jako poważny konkurent zarówno w logistyce krajowej, jak i międzynarodowej.
„Niestety, niezwykle konkurencyjny rynek dostaw paczek w Wielkiej Brytanii, w połączeniu ze znaczną inflacją stałych kosztów firmy, doprowadziły do znacznej presji na przepływy pieniężne” – powiedział Richard Harrison, współadministrator i dyrektor zarządzający Interpath Advisory.
Tuffnells Parcels Express, jedna z największych firm kurierskich w Wielkiej Brytanii, posiadała 33 magazyny obsługujące towary z ponad 160 miejsc na świecie i ponad 4000 klientów komercyjnych. Upadłość sparaliżuje działalność około 500 podwykonawców oraz zamknie centra dystrybucyjne i magazyny Tuffnells do odwołania.
Sytuacja ta potencjalnie zakłóci również działalność klientów partnerów handlowych firmy Tuffnells, takich jak Wickes i Evans Cycles, którzy oczekują na dostawy dużych towarów, np. mebli i rowerów.
„Z przykrością informujemy, że z powodu wstrzymania dostaw nie jesteśmy w stanie
W krótkim okresie musieliśmy zwolnić większość pracowników.
podstawowym zadaniem jest zapewnienie wszelkiego niezbędnego wsparcia osobom dotkniętym chorobą, aby mogły ubiegać się o odszkodowanie
z Biura ds. Odpraw i zminimalizować zakłócenia w
„klientów” – stwierdził Harrison.
W najnowszych rocznych wynikach finansowych zakończonych 31 grudnia 2021 r. firma odnotowała obroty w wysokości 178,1 mln GBP i zysk przed opodatkowaniem w wysokości 5,4 mln GBP. W ciągu 16 miesięcy zakończonych 30 grudnia 2020 r. firma odnotowała przychody w wysokości 212 mln GBP i zysk po opodatkowaniu w wysokości 6 mln GBP. Na ten czas aktywa trwałe firmy wyceniono na 13,1 mln GBP, a aktywa obrotowe na 31,7 mln GBP.
Inne godne uwagi porażki i zwolnienia
To bankructwo następuje tuż po innych znaczących porażkach logistycznych. Freightwalla, wiodący cyfrowy spedytor w Indiach i jeden z dziesięciu startupów w regionie Azji i Pacyfiku, również niedawno ogłosił upadłość. W kraju, znana firma logistyczna FBA, zajmująca się transgranicznym handlem elektronicznym, również jest na skraju bankructwa, podobno z powodu ogromnych długów.
W branży również szaleją zwolnienia. Project44 niedawno zwolnił 10% swoich pracowników, a Flexport w styczniu 20%. CH Robinson, globalny gigant logistyczny i transportu ciężarowego w USA, ogłosił kolejne 300 zwolnień, co oznacza drugą falę zwolnień w ciągu siedmiu miesięcy od listopada 2022 roku, kiedy to zwolniono 650 pracowników. Platforma cyfrowego transportu towarowego Convoy ogłosiła restrukturyzację i zwolnienia w lutym, a startup Embark Trucks, zajmujący się autonomicznymi ciężarówkami, zwolnił 70% swoich pracowników w marcu. Tradycyjna platforma dopasowująca oferty przewozowe Truckstop.com również ogłosiła zwolnienia, których dokładna liczba nie została jeszcze ujawniona.
Nasycenie rynku i zacięta konkurencja
Niepowodzenia firm spedycyjnych można w dużej mierze przypisać czynnikom zewnętrznym. Wojna rosyjsko-ukraińska i bezprecedensowy trend antyglobalizacyjny doprowadziły do skrajnego zmęczenia rynku na głównych rynkach konsumenckich na Zachodzie. Miało to bezpośredni wpływ na spadek wolumenu handlu światowego, a w konsekwencji na wolumen działalności międzynarodowych firm spedycyjnych, stanowiących istotne ogniwo w łańcuchu dostaw.
Branża stoi w obliczu rosnącej presji konkurencyjnej z powodu malejącego wolumenu sprzedaży, spadającej marży zysku brutto i potencjalnie rosnących kosztów wynikających z nieuregulowanej ekspansji. Słaby popyt globalny ma znaczący wpływ na branżę spedycyjną. Wraz ze spowolnieniem wzrostu gospodarczego lub ograniczeniem handlu międzynarodowego, popyt na transport towarowy ma tendencję spadkową.
Ogromna liczba firm spedycyjnych i silna konkurencja na rynku doprowadziły do niskich marż zysku i ograniczonej przestrzeni na zysk. Aby utrzymać konkurencyjność, firmy te muszą stale zwiększać wydajność, optymalizować koszty i zapewniać klientom najwyższą jakość obsługi. Tylko te firmy, które potrafią dostosować się do wymagań rynku i elastycznie modyfikować swoje strategie, mogą przetrwać w tym niezwykle konkurencyjnym otoczeniu.
Czas publikacji: 14 czerwca 2023 r.










